Strop teriva
W ostatnich kilku dniach na budowie praca wre mimo zeszło tygodniowych opadów które zmieniły mój dom w wyspę pośrodku stawu
Wspomniana wyżej woda na działce

Po dostarczeniu materiałów na strop panowie wymurowali tzw. szalunek tracony następnie zabrali się za układanie belek pod terive


dwa dni później wyglądało to tak


Ikiedy zostało już tylko zalać wszystko betonem kilkudniowe opady wstrzymały prace. Swoją drogą zauważyłem pewną zależność, złośliwość natury ;) jak zamawiam beton to pada deszcz na tyle mocno że trzeba przekładać dostawę (trzy razy zamawiałem beton z betoniarni tzn. na ławy, chudzik, strop i za każdym razem ze względu na pogodę przekładałem dostawę o kilka dni )

Po kilku dniach przejaśniłosię na tyle że można było zalewać

Nie wiem dlaczego ale schody cieszą mnie najbardziej ;)




Komentarze