woda gruntowa
Miało być pięknie ale jak to zwykle bywa jest problem, oczywiście z płytko występującą woda gruntową. Po rozmowie z murarzem ustaliliśmy dwa możliwe scenariusze i tu nasuwa sie pytanie który wybrać:
Pierwsza opcja - czekać aż woda opadnie poniżej planowanych ław tzn. niewiadomo kiedy najprawdopodobniej latem.
Druga opcja - poczekać na tydzień ładnej pogody woda opadnie ile zdoła a wtedy murarz w ciągu jednego dnia wykopie małą koparką ławy, ułoży zbrojenie i zaleje betonem (ewentualną wodę na bieżąco odpompuje z wykopu).
Dodam że obecnie woda jest na około 50-60cm powoli nachodzi do wykopu po kilku bezdeszczowych dniach opadła o około 10cm ale znowu pada i pewnie wróci do pierwotnego poziomu .
Czy ktoś miał podobny problem i może coś doradzić ?
Kilka godzin po zebraniu humusu
wykop po około tygodniu na powierzchni wody nie widać