Ława fundamentowa
Z dwumiesięcznym poślizgiem spowodowanym wodą na działce została wykonana ława fundamentowa. W ostatnich tygodniach w mojej okolicy pogoda dopisywała a poziom wody gruntowej opadł na około 1m. Mimo moich obaw o stabilność wykopów pod ławy (wykopy testowe na początku kwietnia były zalewane wodą w przeciągu kilku min i się zapadały )grunt po wyschnięciu jest bardzo stabilny woda delikatnie sączyła się tylko w jednym miejscu.
Całość prac przebiegła bardo sprawnie z obawy przed zalaniem wykopu panowie budowlańcy wszystko wykonali w jeden dzień a dokładniej w około 8 godzin. W tym czasie po docinali stal, powiązali zbrojenia, wykopali fundamenty (małą koparką), wykonali "podsypkę" z chudego betonu, umieścili zbrojenia w wykopie, zalali ławy betonem, wyglądało to tak jak by już kiedyś to robili ;) ku mojemu zadowoleniu i kierownika budowy również.
PS. Nie obyło się bez kłopotów już na samym początku prac nie pojawiła się koparka, pan koparkowy nie odpowiadał na telefony na szczęście około kilometr od działki jest firma sprzedająca ciężki sprzęt budowlany w swojej ofercie ma również usługi, podstawili mini koparkę z operatorem w godzinę był również problem z betonem tuż przed dostawą nastąpiła awaria węzła betoniarskiego i gruszki z betonem pojawiły się z 1.5h opóźnieniem. Na sam koniec operator pompy obalił /połamał słupki wyznaczające narożnik budynku (geodeta się ucieszy ...)
Poniżej kilka zdjęć